Za 4 lata wchodzą całe na biało one: ALFY. Dzieci ery smartfonów, TikToka i sztucznej inteligencji, które od najmłodszych lat uczą się w środowisku cyfrowym i globalnym. Szacuje się, że już w połowie lat 30. To właśnie oni zaczną kształtować rynek pracy, kulturę organizacyjną i sposób, w jaki firmy rozumieją rozwój, przywództwo oraz wartości. Co o nich wiemy?
Autorem określenia Alpha Gen jest Mark McCrindle, założyciel australijskiej firmy konsultingowej McCrindle Research (której raport przywołuję w artykule). Tak to wyjaśniał: „Jest to zgodne z naukową nomenklaturą używania alfabetu greckiego zamiast alfabetu łacińskiego i nie było sensu wracać do A, w końcu są pierwszym pokoleniem urodzonym w pełni w XXI wieku i dlatego są początkiem czegoś nowego, a nie powrotem do starego”.
A więc początek czegoś nowego.
Czego? Według wielu – to oni dokończą 100% cyfryzacji świata. Hmm. Spore wyzwanie. No i – czy świat na pewno tego chce?
Pokolenie Alfa: definicja i kontekst
Według szacunków McCrindle, który przygotował obszerny raport na ten temat, pokolenie Alfa, urodzone w latach 2010-2024, według prognoz demografów będzie najliczniejszą, a zarazem najbardziej technologicznie zaawansowaną generacją w historii. Dorastają w świecie, w którym granice między rzeczywistością offline i online praktycznie zniknęły, a wiedza jest dostępna na kliknięcie.
Jest też najbardziej obdarzonym „materialnie” pokoleniem, urodzonym w dobrobycie i mającym szanse na stosunkowo najdłuższe życie.
Kluczowe cechy i umiejętności pokolenia Alfa
- Cyfrowa biegłość i technologia: Alfa to w pełni technologicznie zaawansowane pokolenie – dzieci wychowane od urodzenia z tabletami, smartfonami, asystentami głosowymi itp. – „screenagers”, pokolenie ekranów.
- Adaptacja i automatyzacja:pokolenie Alfa szybko przyswajają nowe środowiska pracy – akceptują od razu modele zdalne czy hybrydowe. Uważają automatyzacje jako coś naturalnego, które wyręczy ludzi w prostych pracach, pozwalając skupić się na kreacji, indywidualizacji (to dla nich ważne).
- Hiperconnecting: nieustannie połączeni (bo w sieci tak jest ;)) – oczekują natychmiastowej odpowiedzi, reakcji, informacji, nagrody. Nie lubią czekać. Nie lubią hierarchii.
- Wielozadaniowość: łatwo przyswajają różne informacje w tym samym czasie, wykazując „zdolności do przetwarzania wielu fragmentów informacji jednocześnie” – można przeczytać w kolejnym raporcie Generacja Alfa – co się zmienia? .
- Kompetencje miękkie: Wymienia się tu głównie kreatywność, empatię, umiejętność współpracy. Ale bezpośrednie kontakty interpersonalne nie są ich mocną stroną, ponieważ większość czynności i komunikacji prowadzą w świecie wirtualnym.

Różnice między pokoleniami Alfa i Z
W gruncie rzeczy mają wiele wspólnego, jednak cyfryzacja mocniej odcisnęła swoje piętno na najmłodszej generacji. Zetki wzrastały razem z Facebookiem i Instagramem, tymczasem Alfy urodziły się już w rozbuchanym świecie wirtualnej rzeczywistości, która stała się dla nich naturalnym środowiskiem, nie alternatywą. Liczne badania, m. in. Deloitte potwierdzają, że Generacja Alfa utrwala wartości hołubione przez Zetki, takie jak autentyczność, różnorodność, inkluzywność, CSR – tylko w jeszcze mocniejszym kontekście.
Wartości, potrzeby i oczekiwania wobec pracy
Pokolenie Alfa wnosi do świata pracy podobną do Zetek perspektywę wartości i potrzeb, tylko x 10.
Po pierwsze: autentyczność, dobrostan i elastyczność
nie są luksusem, lecz standardem.
Chcą pracować w środowisku, które daje im poczucie sensu, możliwość realnego wpływu i równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. W przeciwieństwie do Zetek, które dopiero torowały drogę idei work-life balance, Alfy oczekują pełnej integracji tych sfer i pracy, która rozwija, ale nie wypala.
To pokolenie, które nie uznaje hierarchii dla samej hierarchii – szuka partnerstwa, dialogu i szacunku. Ceni różnorodność, inkluzywność i firmy, które naprawdę działają zgodnie ze swoimi wartościami, a nie tylko je komunikują. Każdy fałsz jest natychmiast wyłapywany i punktowany. W pracy będą stawiać na sens, elastyczność i zrównoważony rozwój – i to one w dużej mierze zdefiniują, jak będzie wyglądać kultura organizacyjna przyszłości.
Wpływ na rynek pracy i relacje z pracodawcami
Pokolenie Alfa ma szansę stać się jednym z najbardziej wpływowych czynników transformujących rynek pracy w nadchodzącej dekadzie. Tym bardziej, że według zapowiedzi 80% stanowisk i zawodów, które będą wykonywać, jeszcze nie istnieje.
Dla organizacji oznacza to konieczność rozwijania nowych kompetencji oraz umożliwianie pracownikom nieustannego reskillingu.
Co nas potencjalnie czeka:
- Jeszcze większa automatyzacja i technologizacja, wynikająca z rozwoju AI, także w obrębie narzędzi i organizacji pracy poprzez elastyczne modele i pracę projektową.
- Kultura organizacyjna – nastawiona na angażujące i etyczne środowisko pracy.
- Wielopokoleniowość 5.0 – w jednym miejscu pracy spotka się 5 pokoleń, a to będzie wymagać już nie doraźnych programów, tylko strategii i zmiany na poziomie kultury.
- Rozwój, sens i dobrostan jako priorytety w pracy – organizacje muszą to oferować, by pozyskiwać i zatrzymywać talenty.
Are you ready? Alpha Generation is coming
Za kilka lat pierwsi przedstawiciele pokolenia Alfa pojawią się na rynku pracy, a za dekadę – wspólnie z Zetkami – staną się jego dominującą siłą. To pokolenie wychowane w świecie technologii, zmian i nieustannej interakcji, które inaczej myśli o pracy, sensie i relacjach zawodowych (i osobistych również). Czy dokonają rewolucyjnych zmian? Niekoniecznie, bo one już zaistniały. Ale na pewno warto analizować dane i przygotowywać organizacje, liderów i systemy HR na płynne zmiany, by uniknąć niepotrzebnych wstrząsów.
Od wielu lat śledzimy trendy na rynku pracy, w tym zmiany demograficzne, które mają wpływ na rozwój biznesu. Uczymy jak pracować z zespołami wielopokoleniowymi. Wiedza daje wzrost świadomości, a świadomość multiplikuje rozwój.
Chcesz o tym porozmawiać?
Jeśli tak – śmiało, napisz do nas za pośrednictwem formularza BEZPŁATNA KONSULTACJA
Bądź na bieżąco z naszymi nowościami – zapisz się do newslettera i zaglądaj na nasze Social Media, tam także lubimy się dzielić wiedzą:









